top of page

Niechciane myśli

  • Zdjęcie autora: Katarzyna Janicka
    Katarzyna Janicka
  • 19 lip 2021
  • 6 minut(y) czytania

Niechciane myśli pojawiają się zazwyczaj znikąd. Są dziwne, graficzne, niepokojące, brzydkie, tabu i żenujące. Większość z nas zapomina o nich lub je ignoruje – ale niektórzy z nas nie mogą powstrzymać się od wstydu za nie. Niektórzy z nas po prostu nie mogą odwrócić wzroku. W rzeczywistości te myśli mogą nas nękać tak bardzo, że możemy czuć się przestraszeni, stracić kontrolę, a nawet oszaleć.


Niechciane myśli to spontaniczne myśli, które czasami nam przeszkadzają. Zazwyczaj niechciane myśli są tematem tabu lub mają charakter graficzny.


Uzdrawiamy się na poziomie mentalnym, gdy stajemy się świadomi naszych podstawowych przekonań, uwalniamy te, które nas ograniczają i otwieramy się na bardziej wspierające idee i większe zrozumienie. - Shakti Gawain

Oto pytanie za milion dolarów. Czy niechciane myśli są normalne? TAK! To absolutnie normalne.


Wstyd, który naturalnie otacza te myśli, może sprawić, że poczujesz się samotny i jakbyś był jakimś dziwakiem. Ale tak naprawdę nie jesteś. Jesteś jednym z wielu miliardów ludzi, którzy mają dziwaczne, niestosowne myśli – po prostu zapytaj dowolnego terapeutę, psychologa lub doradcę. Więc nie jesteś sam. Nie jesteś dziwny. Nie jesteś dziwakiem. Jesteś tylko człowiekiem, jak reszta z nas.


Równie dobrze moglibyśmy zadać pytanie: „Dlaczego myślimy?” Cóż, z ewolucyjnego punktu widzenia kora nowa (mózg myślący) pomogła nam ewoluować i przetrwać. Ale dlaczego mroczne myśli?


Z psychologicznego punktu widzenia ciemne myśli są połączone z jaźnią cienia (ciemną stroną naszej natury).Nie jesteśmy naszymi Cieniami, ale nasz Cień jest wypartą częścią nas. Wszystko, co jest tabu lub grafiką, jest wrzucone do tej ciemniejszej połowy z nas – a cała ta odrzucona treść jest pochowana w nieświadomym umyśle. Z duchowego punktu widzenia ciemne myśli to tylko myśli, które nie mają prawdziwego znaczenia. Jest to natura małpiego umysłu i nie mają większego znaczenia niż tymczasowe chmury na niebie. W zależności od tego, jaki obiektyw wybierzesz, niechciane myśli nie są ostatecznie twoją winą.


  • Strach i fiksacja nerwicowa = przyczyna cierpienia

Dlaczego niechciane myśli powodują, że tak bardzo cierpimy? Odpowiedź brzmi: boimy się ich, skupiamy się na nich i wierzymy, że coś dla nas znaczą. Istnieje wiele powodów, dla których możemy być bardziej podatni na neurotyczną fiksację (w przeciwieństwie do przeciętnej osoby, która po prostu ignoruje myśl i pozwala jej przejść obok):kultura, w której się wychowaliśmy (zwłaszcza jeśli była represyjna)uwarunkowania religijne , niska samoocena lub uraz. Zasadniczo, jeśli otrzymaliśmy wiadomość (lub uwierzyliśmy), że coś jest z nami „z natury nie tak”, będziemy bardziej podatni na neurotyczną fiksację. Dlaczego? Odpowiedź brzmi, że nasze ego (lub poczucie siebie) próbuje wzmocnić ten obraz siebie (ponieważ nawet jeśli taka idea nam szkodzi, sprawia, że czujemy się bezpieczni i solidni).Takie toksyczne podstawowe przekonanie leży u podstaw wielu naszych przerażających zachowań i to przede wszystkim prowadzi nas do strachu i fiksacji.


Niechciane myśli stają się natrętnymi myślami, gdy się ich boimy i skupiamy na nich. A im bardziej się boimy/fiksujemy, tym więcej mocy i energii dajemy takim myślom, aby wracały.

Czy kiedykolwiek grałeś wcześniej w grę „Różowy słoń”? Zabawne w tej grze jest to, że im bardziej starasz się unikać myślenia o różowym słoniu, tym bardziej prawdopodobne jest, że ta myśl pojawi się w twoim umyśle. Trochę ironiczne, prawda? Ale ta gra jest w istocie przesłanką psychologicznego zjawiska znanego jako „Teoria procesu ironicznego”, która mówi, że im bardziej tłumisz jakąś myśl lub myśli, tym bardziej się pojawiają. Zjawisko to jest bezpośrednio związane z natrętnymi myślami: im bardziej staramy się o czymś nie myśleć, tym więcej o tym myślimy.


  • 1. Praktykuj medytację świadomości myśli

Medytacja świadomości myśli, znana również jako Vipassana lub medytacja wglądu, jest zasadniczo praktyką jasnego wglądu w naturę rzeczywistości. W rzeczywistości sama vipassana jest słowem w języku pali, które dosłownie oznacza „wgląd” lub „jasne widzenie”. Kiedy praktykujemy medytację świadomości myśli, zakotwiczamy się w chwili obecnej za pomocą obiektu takiego jak oddech, dźwięki wokół nas, a może migoczący płomień świecy przed nami. Medytacja świadomości myśli pomaga odkryć zdumiewającą prawdę, że nie jesteś swoimi myślami, że myśli cię nie definiują, a nawet nie kontrolujesz swoich myśli: wszystkie powstają spontanicznie. Dlatego jeśli nie jesteś swoimi myślami, nie kontroluj ich, a zatem nie definiują cię, czego można się obawiać dziwną, tabu lub niechcianą myślą? Aby praktykować to dla siebie, musisz poświęcić co najmniej 10 minut dziennie na medytację.


  • Oto mniej więcej dokładna praktyka medytacyjna:

Znajdź wygodne, spokojne, spokojne miejsce Zapal świeczkę, aby wprowadzić nastrój i stworzyć symboliczną przestrzeń spokoju/skupienia Usiądź prosto na krześle lub na poduszce (upewnij się, że jest Ci wygodnie, ale masz wyprostowany kręgosłup) Ustaw minutnik, jeśli chcesz na telefonie lub w bezpłatnej aplikacji, takiej jak InsightTimer, Headspace lub Calm Weź kilka powolnych, głębokich oddechów i rozluźnij swoje ciało Następnie skup się na oddechu (lub innym centralnym punkcie, takim jak odgłosy na zewnątrz, uczucie twojego ciała itp.) Zwróć uwagę na niuanse oddechu (lub innego obiektu) – na przykład zauważ unoszenie się i opadanie klatki piersiowej, napełnienie i opróżnienie żołądka, dźwięk oddechu uchodzący z nosa, uczucie zimnego/ciepłego powietrza przy twojej wardze Kiedy twoje myśli wędrują (co będą) sprowadzać je z powrotem do obiektu skupienia – twój umysł będzie się rozpraszał i to jest całkowicie normalne i w porządku, po prostu delikatnie skup się z powrotem na oddechu W końcu przejdziesz do roli obserwatora – dzieje się tak, gdy czujesz się oderwany od swoich myśli i możesz je po prostu obserwować, nie stając się nimi – może to trwać od sekundy, kilka chwil do minuty (wymaga to praktyki) Kiedy wejdziesz w tę przestrzeń obserwacji myśli, po prostu zapytaj „skąd to się bierze?” i bez analizowania po prostu spójrz i przekonaj się sam, Możesz zadać to pytanie (tj. „Skąd pochodzi ta myśl?”) za każdym razem, gdy łapiesz się na myśli Ciągle sprowadzaj swoją świadomość z powrotem do oddechu (lub innego centralnego obiektu)Kiedy skończysz, rozciągnij ciało i poświęć kilka chwil na refleksję.

To normalne, że podczas pierwszej medytacji twój umysł całkowicie wymyka się spod kontroli. Więc nie martw się. To normalne. Odnalezienie tej przestrzeni wewnętrznego spokoju i po prostu obserwowanie swoich myśli może wymagać praktyki, ale trzymaj się tego. Możesz także zagrać w następującą grę, która pomoże ci zrozumieć, że nie kontrolujesz swoich myśli i dlatego one cię nie definiują: Pomyśl o kwiecie, Wyobraź sobie twarz, Zobacz kolor, Usłysz piosenkę, Wyobraź sobie słowo : Teraz zastanów się i zadaj sobie pytanie: „skąd wzięła się ta myśl?” i „Czy świadomie wybrałem tę myśl?” Za każdym razem odkryjesz, że twoja myśl jest całkowicie spontaniczna: pojawia się znikąd.


Martwienie się udaje, że jest konieczne, ale nie służy pożytecznemu celowi.— Eckhart Tolle

  • 2. Praktykuj miłującą życzliwość wobec swojego cienia

Jeśli uznasz, że psychologiczny obiektyw i teoria Cienia Ja są pomocne, zgodzisz się, że niechciane myśli, które mamy, są powiązane ze wszystkim, co stłumiliśmy. Uważam, że pomocne jest spojrzenie mikro (psychologiczne) i makro (duchowe) na problem ciemnych niechcianych myśli. Okazywanie sobie współczucia było jednym z najlepszych sposobów, w jaki zmniejszyłam niepokój związany z natrętnymi myślami. Zdając sobie sprawę, że wszystkie mroczne myśli są związane z odrzuconym Cieniem, który po prostu chce zwrócić moją uwagę, mogę być dla siebie miła i odkrywać wyobcowane części mnie. Na przykład, ucząc się, jak kochać siebie i praktykując pracę z cieniami, mogę delikatnie badać swój stłumiony gniew i to, jak manifestuje się jako pokręcone sadystyczne myśli, ponieważ od tak dawna gnije w nieświadomym umyśle. Możesz zrobić to samo z każdym problemem – ale uważaj na patologizację siebie (co, jak na ironię, jest cieniem psychologii). Kiedy przypisujesz sobie pewną diagnozę/etykietę (np. neurotyczny, społecznie niespokojny, klinicznie przygnębiony, zaniepokojony), zamykasz się w małym pudełku i nie robisz miejsca na całą swoją istotę. Tak, profesjonalna diagnoza jest pomocna , ale pamiętaj, że jesteś czymś więcej niż etykietą lub pomysłem. To przypomnienie jest bardzo ważne, aby zrozumieć, ponieważ może zaoszczędzić wiele stresu i udręki.


Oto niektóre z najlepszych sposobów praktykowania miłującej dobroci wobec swojego Cienia: pozytywne afirmacje, okazywanie sobie wdzięczności, praktykowanie samoopieki, praktykowanie wybaczania samemu sobie , nadanie swojemu Cieniu głosu poprzez grafikę, dziennikarstwo itp.


  • 3. Wydobądź swoje zakopane przekonania

Kiedy masz głęboko zakorzenione negatywne przekonanie na swój temat – znane również jako toksyczne przekonanie podstawowe – bardzo trudno jest uwolnić się od poczucia winy, wstydu i przerażenia otaczających ciemne, natrętne, niechciane myśli. Na przykład, jeśli na podstawowym poziomie wierzysz, że jesteś „zły”, „niegodny miłości”, „bezwartościowy”, „szalony” lub „złamany”, twoje ego będzie próbowało wzmocnić to przekonanie, skupiając się na twoich niechcianych myślach. Dlaczego twoje ego (lub poczucie siebie) trzyma się tych toksycznych, niszczących przekonań, nawet jeśli ci szkodzą? Odpowiedź brzmi, że daje twojemu ego wypaczone poczucie bezpieczeństwa – że wie, kim jest, gdzie stoi i jak się chronić na tym świecie. To, czego twoje ego boi się najbardziej, to śmierć ego: doświadczenie bycia niczym, nieistnienia i zasadniczo unicestwienia. Tak więc wykopywanie i kwestionowanie swoich ukrytych podstawowych przekonań może spotkać się z dużym nieświadomym oporem. Możesz być zbyt sceptyczny, zbyt zajęty lub zbyt roztargniony, aby dotknąć swojego podstawowego przekonania: wszystko to jest obrona ego, próbująca chronić twoje podstawowe poczucie siebie. W końcu, kim jesteś, gdy twoje podstawowe przekonanie, że „jesteś zasadniczo _______” zostało odebrane? Odpowiedź brzmi: możesz być kimkolwiek chcesz. Albo, dokładniej, możesz być tym, kim naprawdę się urodziłeś. I możesz zastąpić to toksyczne przekonanie bardziej realistycznym, zdrowszym.

Przykłady zdrowych przekonań podstawowych obejmują: jestem zdolny, jestem kochany, jestem cała, jestem godzien, jestem piękny, jestem inteligentny, jestem silny, jestem ciekawa, jestem utalentowana… i tak dalej.


Namaste :)

 
 
 

Comments


© 2020 by Katarzyna Janicka. Proudly created with Wix.com

bottom of page